Relacja z turnieju Dr Irena Eris

Data publikacji: 25.05.2015

Kobieca drużyna z KKGwW w składzie: Kasia Terej, Beata Okrasa, Ola Jankowska, Justyna Czarnoba, Basia Kozicka i Agnieszka Brukszo brała udział kobiecym turnieju Dr Irena Eris. Sam turniej trwał 2 dni, ale z rundą próbną i galą wręczania nagród, która trwała do późnych godzin nocnych, spędziłyśmy w sumie w hotelu Wzgórza Dylewskie aż 4 miłe  dni.

Cała impreza została wzorowo przygotowana – organizatorzy zapewniali sprawny przebieg turnieju, masę atrakcji i imprez, a liczni sponsorzy zadbali o torby pełne prezentów dla wszystkich uczestniczek. Pierwszego dnia gry przez moment grałyśmy w deszczu i gradzie, ale na koniec dnia wyszło słońce, które nie opuściło nas do końca imprezy. Turniej dr Ireny Eris znany jest z hucznych imprez towarzyszących grze w golfa. Potwierdzamy – nie zabrakło ani szampana ani pysznej kuchni ani okazji do tańczenia na stołach 😉 Oprócz głównej klasyfikacji w turnieju, rozegrałyśmy wiele innych konkursów takich jak closest to the pin, czy closest to the line, w których można było wygrać np. spektakularną 9-litrową butelkę szampana (która powędrowała w ręce zaprzyjaźnionej z naszym klubem Eli Panas).

Równa gra przez dwa dni pozwoliła mi na zajęcie 1 miejsca w kategorii hpc 16,5 – 26,4. Doping koleżanek z klubu był w tej konkurencji bezcenny. Odebranie nagrody od Dr Ireny Eris zaliczam do jednych z najmilszych golfowych doświadczeń.

Na koniec przesłanie do wszystkich klubowiczek, które nie grały jeszcze w żadnym kobiecym turnieju. Turniej Dr Ireny Eris był moim pierwszym kobiecym turniejem. Miałam tremę i kilkukrotnie zastanawiałam się czy gra wśród 115 kobiet konkurujących o podium jest dla mnie. Otóż jest!!! To jest turniej dla wszystkich dziewczyn – i zaawansowanych i poczatkujących. Nie ma wstydu zrobić 4 uderzenia wychodząc z bunkra, czy 5 puttów na greenie. Atmosfera we wszystkich flightach, w jakich grały dziewczyny z KKGwW była sympatyczna. Mam nadzieję, że za rok będziemy mogły przekonać się o tym w składzie jeszcze większej reprezentacji Królewskiego! My wybieramy się ponownie 🙂

Ola Jankowska

 

Aby dodawać i oglądać komentarze zaloguj się

« wstecz