Strzeż się rannego golfisty!

Data publikacji: 18.08.2020

Mecz ćwierćfinałowy między Rafałem Podkańskim a Piotrem Smolarzem odbył się pod szczególnym nadzorem, bo w towarzystwie Redaktora/Prezesa i jego Małżonki. I taką wesołą czwórką przeszliśmy rundę w Sobieniach.

 

Ale oddajmy głos Rafałowi:

„W dniu dzisiejszym na polu Sobienie rozegrałem z Piotrem Smolarzem mecz o półfinał naszych klubowych Mistrzostw Match Play. Spodziewałem się trudnego meczu, ale nie aż tak trudnego. Piotr grał konsekwentnie i solidnie. Pierwsze 9 dołków wygrałem 1 UP przeplatając dobrze zagrane dołki z zepsutymi, zresztą dokładnie tak samo grał Piotr. Od 7 dołka wiedziałem, że mam problem z plecami, co powodowało, że nie mogłem grać tak, jak potrafię. Piotr solidną grą wyszedł na prowadzenie i utrzymał je do 17 dołka. Umiałem jednak wykorzystać słabości mojego przeciwnika i wygrać dołek 17 i 18, co zakończyło nasz mecz wynikiem 1 UP na moją korzyść. To był najtrudniejszy mecz, jaki udało mi się ostatnio wygrać. Te wygrane z weekendu podczas KMP Polski z graczami z HCP 13 i 8 były dużo łatwiejsze. Dziękuję Piotrkowi i do zobaczenia na polach golfowych. Jednak ja potrzebuję ze 2 tygodnie przerwy.”

 

Przed meczem:

 

Niezależnym okiem Redaktora:

Rafał naciągnął jakiś mięsień na siódmym dołku i praktycznie wydawało się kwestią czasu, jak podda cały mecz. Myślałem, że szkoda, by w takim stylu odpadł. Prawie nie mógł złapać tchu i momentami przykro było patrzeć, jak składa się po kilka razy do uderzenia, skręcając się z bólu. Jednak wyszło ogromne doświadczenie Rafała. Potrafił w tak niekomfortowej sytuacji dobierać kije, przy których ból był mniejszy i wykonywać uderzenia, które może były mniej spektakularne (niskie szczury), ale zaskakująco skuteczne. Wygrana Rafała to kwintesencja doświadczenia, kalkulacji i chłodnej głowy. Nawet kontuzja nie odebrała mu umiejętności dobrego szacowania sytuacji, oceny, na co go stać i dobierania taktyki do niełatwego położenia. Jedenaście dołków musiał Rafał tak grać i jakimś cudem uwieńczył to zwycięstwem na osiemnastym greenie. Czapki z głów.

„Strzeż się rannego golfisty” – skomentowała trafnie Kasia w którymś momencie i okazały się to prorocze słowa.

Piotrek zauważył też po tym niezwykłym meczu, że w żadnym momencie nikt nie wyszedł na prowadzenie większe niż 1UP. Bardzo zacięty mecz i naprawdę ciekawa obserwacja.

Rafał, kuruj się szybko, bo półfinał czeka!

 

Red.

 

 

Aby dodawać i oglądać komentarze zaloguj się

« wstecz

Liga Turniejowa 2024

Mężczyźni

PozycjaNazwisko i imięRundyPunkty
1Gruszczyński Bartosz15384
2Zientkowski Tomasz23381
3Skoblewski Paweł29380
3Laskowski Karol15380
5Sosnowski Krzysztof11360

Kobiety

PozycjaNazwisko i imięRundyPunkty
1O'Higgins Elina20371
2Binkowska Marta22362
3Pietrzak Wiktoria15358
4Mościcka Aneta20347
5Kuna-Kabańska Marzena12341

zobacz więcej »

Polski Związek Golfa Golf Parks Poland

FaceBook