Weekendowe sukcesy
Data publikacji: 10.07.2024
Nie tylko mężczyźni i nie tylko Klubowe Mistrzostwa Polski… Działo się więcej w ostatni weekend. Nie przegapmy doskonałych wyników!
Sobienie Królewskie – sobota, 6 lipca
W kobiecym turnieju „Soro Golf Cup” absolutnie rewelacyjnym wynikiem popisała się Monika Kowalewska. 75 uderzeń, to bezapelacyjnie nr 1 stroke play brutto (i ponoć wyrównanie życiówki, jak mówią na mieście – gratulacje!). Elina O’Higgins uzyskała wynik 83, drugi w kolejności stroke play brutto. Jednocześnie były to dwa najlepsze wyniki w kategorii stableford netto (HCP 0 – 24), a to się rzadko zdarza.
Wystąpiła 16-osobowa reprezentacja Wilanowa. Nasze koleżanki stanowiły tym samym jedną z najliczniejszych ekip klubowych.
* * *
First Warsaw Golf – sobota, 6 lipca
W turnieju G/Fore OPEN w Rajszewie mieliśmy również dwa wyniki na podium.
Mirek Dziekan w 2. grupie HCP zajął drugie miejsce, uzyskawszy rewelacyjny wynik 69 (czyli -3) stroke play netto. Zaś w 3. grupie HCP Przemek Milczarek zajął trzecie miejsce, z równie świetnym rezultatem 40 stableford netto.
Gratulacje!
* * *
Gäuboden Straubing – sobota, 6 lipca
I dokładnie w tym samym dniu doskonałym wynikiem popisał się Mikołaj Wojnowski, który poniższą relację osobiście napisał i podesłał. Brawo za zdobycie przechodniego pucharu. Spektakularny – trzeba przyznać!
„W zeszłą sobotę na naszym obiekcie w Gäuboden Straubing odbył się już po raz dziewiąty Solea Golf Cup. Organizatorzy mogli w tym roku przywitać 120 uczestników w pięknej pogodzie i bardzo dobrych warunkach. Prędkość greenów tradycyjnie około 10, czyli tak w sam raz, żeby coś trafić z 5-6 stóp. Grałem solidnie, unikając doubelków. Szczególnie dobre były putty, 28 przy 10 greenach w regulacji. Podczas wieczornej imprezy właściciel pola golfowego Florian Erhardsberger wraz z trzema organizatorami turnieju przeprowadzili ceremonię wręczenia nagród. Wanderpokal, czyli puchar przechodni oraz voucher do proshopu za wynik 73 brutto. W Niemczech 90% turniejów gramy STB brutto i netto. Stad 35 punktów brutto i tak prowadzona jest klasyfikacja, aby dać szanse tym, którzy mieli jedną grubą wpadkę – jak obrońca tytułu sprzed roku. Zagrał na 15 tym dołku +3 i nie obronił tytułu. Właściwie to jest bardziej sprawiedliwy system, nawet w dużych turniejach, w końcu jesteśmy tylko amatorami.”
Jak donosi Mikołaj, również na jego polu odbywają się rozmaite konkursy dodatkowe. Ot, jak choćby powyższy pontonik. Za trafienie do środka można zgarnąć nagrodę.
Bogaty to był weekend!
Red.
Aby dodawać i oglądać komentarze zaloguj się
FaceBook